[Głosy. Dziewięć kart z kartą tytułową]Więc jeszcze jeden rzut oka wstecz.
Że im się chce tak ze sznura mnie precz
odcinać, wciąż od początku.
Ostatnio byłem już gotów. Tak, tak,
czułem już nawet w sobie ten smak,
tę szczyptę wieczności w żołądku.
Łyżeczkę mi podtykają co rusz,
łyżeczką podają mi życie.
A ja go nie chcę, nie chcę i już.
Rzygam tym życiem, widzicie?
Jest śliczne i smaczne. Tak, to się wie.
I w świecie jak w garnku się burzy.
Lecz ja po prostu znoszę je źle,
aż z głowy mi się kurzy.
Inny by pił je, i jadł i jadł:
mnie mdli i wszystko mam chore.
Od dziś co najmniej na tysiąc lat
właśnie dietę biorę.
Rainer Maria Rilke
przekład Adam Pomorski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz