Jonathon Earl Bowser |
Poezja jest poszukiwaniem blasku.
Poezja jest królewską drogą,
która prowadzi nas najdalej.
Szukamy blasku o szarej godzinie,
w południe lub w kominach świtu,
nawet w autobusie, w listopadzie,
kiedy tuż obok drzemie stary ksiądz.
Kelner w chińskiej restauracji wybucha płaczem
i nikt się nie domyśla, dlaczego.
Kto wie, może i to jest poszukiwaniem,
podobnie jak chwila na brzegu morza,
gdy na horyzoncie pojawił się drapieżny okręt
i zatrzymał się, znieruchomiał na długo.
A także momenty głębokiej radości
i niezliczone momenty niepokoju.
Pozwól mi zobaczyć, proszę.
pozwól mi wytrwać, mówię.
Wieczorem pada zimny deszcz.
W ulicach i alejach mojego miasta
bezgłośnie i żarliwie pracuje ciemność.
Poezja jest poszukiwaniem blasku.
Adam Zagajewski
Piękne;
OdpowiedzUsuń..i niezliczone momenty niepokoju.
Pozwól mi zobaczyć, proszę.
pozwól mi wytrwać, mówię.
..
Mieć do Kogoś tak powiedzieć - byłoby dobrze.
..
Pani Magdo serdecznie pozdrawiam Panią i kotki,
Dobranoc
PS Wielkie dzięki
Witam nocnie i już trochę nieprzytomnie (dopiero teraz zauważyłam która godzina:)) Ale to wina genialnych opowiadań Sandora Maraiego od których w żaden sposób nie umiałam się oderwać. Na szczęście skończyłam je czytać o takiej porze, że jednak uda mi się zaliczyć kilkugodzinną noc:))
OdpowiedzUsuńAle dość o mnie...
Wiersz naprawdę wspaniały! Podobnie jak zgadzam się z tym, że dobrze by było mieć kogoś takiego (ja najchętniej Mistrza Zagajewskiego:)) z kim można by przeprowadzić cytowany dialog...
PS. A kotki vangoghowsko-gałczyńskie jakby się przy tym cieszyły:D
Pozdrawiam cieplutko może bledsza, trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca...;)