Władysław Ślewiński - Czesząca się kobieta,1897 |
Erotyk do włosów Agnieszki
Tak wolno rosną Ci włosy; gdybym zrobił z nich zegar,
mógłbym kochać spokojniej, śmierci bym się nie bał.
Mówisz, że ten, kto śmierci nie pokocha, niewiele
wie o miłości; ubóstwiam Twój włos zgubiony w pościeli.
Że śmierć to otchłań, nicość, cuda niestworzone?
Potrafię, kiedy się czeszesz, patrzeć w drugą stronę.
Tadeusz Dąbrowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz