wykradłam, Magda, to jest doskonałe:)jak dobrze, że piszesz ten blog,i zawsze coś jest:***
Odpisałam Ci od razu. Potem usunęłam, bo w międzyczasie dostałam od kogoś maila - no i wyszła ze mnie mimoza... czyli, jak wiesz, nihil novi;)Pozdrawiam Cię serdecznie, i dziękuję:*
Ta Sowa to kot, ale tego od razu nie widać i...to jest piękne, tak jak pomylone słowa i pomyleni ludzie;)
:)) Czyli wszystko w normie i na temat: pomylony kot, pomylona sowa...Pozdrawiapomylona Magda;)
wykradłam, Magda, to jest doskonałe:)
OdpowiedzUsuńjak dobrze, że piszesz ten blog,
i zawsze coś jest
:***
Odpisałam Ci od razu. Potem usunęłam, bo w międzyczasie dostałam od kogoś maila - no i wyszła ze mnie mimoza... czyli, jak wiesz, nihil novi;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, i dziękuję:*
Ta Sowa to kot, ale tego od razu nie widać i...
OdpowiedzUsuńto jest piękne, tak jak pomylone słowa i pomyleni ludzie
;)
:)) Czyli wszystko w normie i na temat: pomylony kot, pomylona sowa...
OdpowiedzUsuńPozdrawia
pomylona Magda;)