Ludzie w nocy
Nocy nie stworzono do życia w gromadzie.
Noc między tobą i sąsiadem się kładzie,
a przecież go szukać nie musisz.
Gdy nocą światło zapalasz w domu
i ludziom w oczy zajrzeć się kusisz,
najpierw zastanów się: komu.
Ludzi światło okropnie szpeci,
kiedy z ich twarzy się sączy.
Gdy nocą wielu do blasku się zleci,
świat chwiejnych cieni widzisz, jak w sieci
plącze je z sobą, łączy.
Myśl wszelką na ich nagim czole
żółte świecidło oślepia,
w oczach im palą się alkohole,
a rąk się czepia
gest ociężały, co pomóc ma
w porozumiewaniu się wzrokiem;
powtarza się przy tym: ja i ja,
a myśli – nie wiedzieć o kim.
Rainer Maria Rilke
przekład Adam Pomorski
Ludzie w nocy - Rainer Maria Rilke
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz