Ogrody - Marian Ośniałowski

Ogrody

Dzień rano deszczem się rozpłakał
Uroda starych zamków kona.
Ogrody to zaklęta bajka
W rudych gałęziach uśpiona.

W pięknej agonii zamków starych
Trwasz bez nadziei, półprzytomnie.
Ogrody – bajka srebrno-szara –
W które ptak cichą skargę wdzwonił.

Marian Ośniałowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz