Niemożliwości - Konstantinos Kawafis

Jacek Yerka
Niemożliwości

a jednak w samym smutku
jest to błogosławione pokrzepienie,
którego nic nie wysłowi:
ileż dni wulgarnych było mi oszczędzone,
ileż obrzydzenia - dzięki temu smutkowi.
Rzekł pewien poeta: "Z muzyki bezdźwięcznej
słodycz do duszy spływa".
A ja tak myślę, że najprawdziwiej jest piękne
życie, którego nie da się przeżywać.

Konstantinos Kawafis
przełożył Zygmunt Kubiak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz