Nigdy samotniej - Gottfried Benn

Justyna Kopania - Wschód księżyca nad Rozlewiskami Bugu
Nigdy samotniej

Nigdy samotniej niż w sierpniowe dnie:
spełnienia czas – dokoła rozognione
pożary złote i czerwone,
lecz twych ogrodów radość – gdzie?

Jeziora jasne, miękkie nieba,
zagony czyste cicho lśnią,
lecz gdzie dowody triumfu są
królestwa, w którym twoja gleba?

Gdzie świat potwierdzeń w szczęściu szuka,
wymienia znaki i obrączki
wśród wina, rzeczy, ich gorączki -
tyś sługą antyszczęścia: ducha.

Gottfried Benn
tłum. Jacek St. Buras

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz