* * *
nagi, obudziłem się nagle w kolejce po chleb,
nagle nagi w kościele na lekcji religii,
w czwartej klasie na lekcji o kulistej ziemi,
obudziłem się nagle na nieznanym dworcu,
obudziłem się nagle,
żeby błądzić?
iść
Ryszard Krynicki
piękne są te wiersze, piękne jest poezja, piękny jest świat. wystarczy wsłuchać się w jego rytm. autorzy jacyś mało znani, piękni dzięki temu. zapraszam do siebie- moja własna twórczość. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie i bardzo serdecznie Cię pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJutro świat zaserwuje mi egzamin z matmy.
UsuńNa kolana modlić się (tylko do czego?)
Krynicki mi się zawsze z Zagajewskim myli :D
Jutro będę za Ciebie bardzo mocno trzymała kciuki.
UsuńWięcej nic nie piszę, żeby nie zapeszyć:)
KKKKKKKKKKKKKKKKKKKKK............!
UsuńA tam, po co mi matura?
Rozumiem, że to "KKKKKKKKKKKKKKKK........! jest początkiem okrzyku: "KKKKKKKKKapitalnie mi poszło!!!!!!!!!";)
OdpowiedzUsuńNo wiesz, czasami bywa przydatna;p
nie z tym "k" to ja bym w Tuwima poszedł ;p
UsuńPrzestań krakać! Jak masz humor marny, to pewnie poszło wspaniale! Czyli na jakąś marną 'trójcynę'. Ja właśnie na tyle zdałam maturę z matematyki i byłam cała happy! happy! happy!
UsuńAle powiem Ci na ucho, że matury z chemii i fizyki nie zdałabym nawet za sto lat! Ba! Na dobrą sprawę to nie powinnam zdać tych przedmiotów w żadnym semestrze (nie mówiąc o jakichkolwiek świadectwach) w ani jednej klasie podstawówki:D
Gdyby nie ściągi i mili koledzy to wow!
Ehhh. . . Humory mam aż dwa na raz (schizofrenia). . .
UsuńCzyli norma. Ja mam tak zawsze! Od limes plus do limes minus;)
Usuńaż dojdę do zera bezwzględnego
Usuń