W kierunku nocy
Już późno
w wietrze i w cieniu
krzyk się unosił razem z nocą
Nie czekam nikogo
nikogo więcej
nawet wspomnienia
Dawno minęła godzina
Lecz ten krzyk który wiatr niesie
i pędzi przed sobą
pochodzi z dalszych stron
i wyższych przestrzeni
niż sen
Nie czekam nikogo
i oto noc
w koronie ogni
oczy wszystkich zmarłych
cichych
wszystko co musiało zniknąć
co przepadło
trzeba jeszcze raz odszukać
w przestrzeniach wyższych niż sen
w kierunku nocy
Philippe Soupault
przełożył Julian Rogoziński
W kierunku nocy - Philippe Soupault
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz