Jak... - Cyprian Kamil Norwid


Jak...

Jak gdy kto ciśnie w oczy człowiekowi
Garścią fijołków i nic mu nie powie...

Jak gdy akacją z wolna zakołysze,
By woń, podobna jutrzennemu ranu,
Z kwiaty białymi na białe klawisze
Otworzonego padła fortepianu...

Jak gdy osobie stojącej na ganku
Daleki księżyc wplata się we włosy
Na pałającym układając wianku
Czoło - lub w srebrne ubiera je kłosy...

Jak z nią rozmowa, gdy nic nie znacząca,
Bywa podobną do jaskółek lotu,
Który ma cel swój, acz o wszystko trąca,
Przyjście letniego prorokując grzmotu,
Nim błyskawica uprzedziła tętno -
Tak...
...lecz nie rzeknę nic - bo mi jest smętno!

Cyprian Kamil Norwid

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz