„Za górami, za lasami
tańcowała Małgorzatka z cyganami”.
Biały księżyc, czarny las,
Małgorzatko, módl się za nas.
Wierzę w twój szalony taniec,
silniejszy niż przemijanie,
w księżyc i w skrzypce cygańskie,
we sny, w fantazje bezpańskie.
Ogłuszony maszynami
bez ciebie niczym jestem, niczym.
Ocal nas przed upiorem nudy,
módl się za nami, pamiętaj o nas,
obłąkana Małgorzatko, natchniona.
Tańcz świtami, północami,
jak tańczyłaś przed wiekami.
Marian Ośniałowski
Małgorzatko ocal nas przed upiorem jesiennej szarugi ...i może tak listopad wypadłby z kalendarza ...
OdpowiedzUsuńOchoczo przyłączam się do modlitwy:
OdpowiedzUsuńMałgorzatko ocal nas!
(pod warunkiem, że zostawisz listopad na swoim miejscu, święta Małgorzatko /nono/)