Fetysz
Mała laleczka, marionetka, maskotka zawieszona w oknie
i szarpana przez wiatr. Deszcz zmoczył jej sukienkę.
Straciły kolor twarz i ręce. Odpadła nóżka. Lecz został
pierścionek a z nim jej potęga.
W zimie stuka w szybę nóżką w niebieskim pantofelku
i tańczy, tańczy z radości i z zimna, by rozgrzać serce - serce
drewnianej kukiełki.
Nocą błagalnie wyciąga ręce do gwiazd.
Pierre Reverdy
przełożył Julian Rogoziński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz