Muzyka w Mirabell
Fontanna śpiewa. Chmury stoją
W czystym błękicie, lekkie, białe.
I ludzie w zamyśleniu chodzą
Wieczorem przez ogrody stare.
Marmury przodków poszarzały,
Klucz ptaków ciągnie w pustkę siną.
Spogląda faun swym okiem martwym
Na cienie, które w mroku giną.
Czerwony liść opada z drzewa,
W otwartym oknie zwiewnie krąży.
Promień w przestrzeni się roznieca,
Tworząc widmowe kształty groźne.
I biały Przybysz wchodzi w dom.
Pies przez zmurszały ganek wpada.
Dziewczyna gasi lampę swą
I w cichej nocy brzmi sonata.
Georg Trakl
przełożył Andrzej Lam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz