Ty dla mnie jesteś taka umarła - Ryszard Milczewski-Bruno

***

Ty dla mnie jesteś taka umarła
Leżysz obok zimna jak astra
W oddechu cmentarz masz czy co
Gdy warkniesz przez sen to puchacz
Albo sowa w duszy ci na motorze siedzi
A w oczach to ci chyba ciemno też
Choć lampka przez słomę pełga i ja
I głucho ci chyba gdyś plecami do mnie
Bo gdy budzik koguta zapieje dzwonek poranka
To skacze coś w tobie jak lęk bo serce to nie
Co to za bliskość nasza daleka jak ręka
Żonate a niezamężne to kochanie nasze
Zgasłe przez przywiązanie kogo do czego po co
Jesteś dla mnie taka umarła i już
Tylko ziąb i ogień gdy ci naraz strzelą w pysk
Mogą w ścianach naszych rozhulać ameny na pacierzach
Że przebudzenie będzie dla mnie wieczne
Jakeś żywa

Ryszard Milczewski-Bruno

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz