Nie spojrzymy prawdzie w oczy
prawda nie ma oczu
na ma twarzy
nie ma języka
prawda nie ma skrzydeł
wcale nie mieszka
za siedmioma morzami lasami górami
myślę że prawda
to jest raczej ta dokuczliwa narośl
która uwiera cię w środku
myślę że to jest właśnie to
co lepkie
zwinięte w kłębek gdzieś tam pod twoją skórą
nieprzyjazne wygodzie
nagle nabrzmiewa
daje ci rozpaczliwe znaki
ciemne
jak migowy szyfr głuchoniemych
to boli
to dławi cię
nie możesz już dłużej milczeć
krzyczysz.
Urszula Kozioł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz