Zofia i Andrzej Tylek - Anioł |
śnieżnych gwiazd
stara kobieta czyta stare listy
i widzi swe życie inaczej
trzepoczą jak motyle
i zmartwychwstają z listów
obietnice które nie stały się ciałem
dokonuje się czas przeszły
niedokonany
znowu do jej serca się dobija
tamta żywcem w niej pogrzebana
zdradzona przez nią dziewczyna
dając znać że o niczym
nie zapomina
(nawet przysypana
niegdysiejszymi śniegami)
stara kobieta
marzy o przeszłości
ze starych listów
układa pasjansa
Józef Baran
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz