Horacy Vernet - Polski Prometeusz - 1831 |
Do Polski
1831
Póki nie targniesz światem, o Polsko rycerzy,
Jakąś klęską straszliwszą niźli greckie klęski,
Jakimś okropnym hordy tryumfem ciemięskiéj,
Cokolwiek byś czyniła, nikt ci nie uwierzy.
Bijcie się, mrzyjcie, dzielni. – Beznadziejne nieba.
Walczcie; spóźnione zawsze współczucie Europy;
Zbudzą ją chyba żrących fermentów ukropy.
Walczcie, mrzyjcie, nam dzisiaj ostrych przypraw trzeba.
Alfred de Musset
przełożył Miriam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz