Tomasz Sętowski - Gra |
Spowiadasz się w blasku księżyca,
nocą rodzi kolejny się wiersz...
Mróz ci oczy w majakach zachwyca
ech, ta miłość, karty, no wiesz...
Księżyc przez ramię spływa z wzgórza
zabłysnął żółty, no i znikł!
trafiłeś karowego tuza
choć obstawiałeś damę pik.
Sergiusz Jesienin
przełożył Tomasz Paweł Röhrich
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz