Marek Langowski - Romantyczny zagajnik |
Kobiecy głos w brzozach, rosyjski w brzozach romans
"Ach, co za ból..."
i ta twarz taka nieznajoma
jak ten romans
"Ach, co za ból..."
Zgorączkowane niebo jest i betlejemskie,
coraz pochmurniej,
światło z ukosa;
porywa w taniec wiatr loki panieńskie,
mknące w niebiosa -
i moją furię.
Bij w struny, bij: Okręty i morza
na strunach dwu,
przypomnienie i zapomnienie, błękit i brzoza,
i twarz ze snu.
Konstanty Ildefons Gałczyński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz