Auguste Rodin |
Zapomniałby Michał Archanioł,
Gdy się potyka Piekło z Niebem,
Że miecze dokoła szczękają,
Gdyby z Niebios spojrzał na ciebie.
Już nie myśląc o wojnach Bożych
Opuściłby Niebios zagrodę,
By z gwiazd utkać i włożyć
Diadem na twoją głowę.
A ludzkość widząc, jak się schyla,
Jak lśnisz gwiazdami rozświetlona,
Do Boga wreszcie by wróciła
Przez ścieżki proste prowadzona.
Bóg widząc dobro rzeczy wszystkich
Walk by nakazał zaprzestanie,
Różowy pokój by się ziścił,
Nieba i Piekła pojednanie.
William Butler Yeats
przekład Bohdan Zadura
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz