Poeta aleksandryjski - Janusz Kryszak

G.F.Watts - Geniusz poezji greckiej - 1878
Poeta aleksandryjski

Przywołuję twoje imię, poeto aleksandryjski,
byś rozświetlił nieco moje mroczne wiersze.
Brak mi twojego dystansu, tej pewności i wiary,
że mądrość biegnie naszym śladem jak piesek zziajany,
oszczekując wszystko, co niskie, płytkie i niegodne ludzi dojrzałych.
Potrzeba mi słońca, które leniwie kładzie się na skały,
słodyczy morza, gdy nieśmiało tuli się do ud i bioder,
a cofając się, unosi z sobą topografię kobiecego ciała.
Twój głos idealny, pełen akcentów jak muzyczna fraza,
nawiedza mnie nocami i wtedy sny mają jedwabisty powab,
a wszystkie rzeczy, duże i małe, trwają we wzajemnym zaufaniu.

Janusz Kryszak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz