Eugene Delacroix, Grecja na ruinach, 1822 |
Niesforne wody podobno uwolnił
Raz uczeń głupi formułą zuchwałą,
Cóż, kiedy potem zaklęcia zapomniał,
Co nieposłuszny żywioł powściągało.
Śmiertelny proszek wynalazł podobno
Mnich jakiś myślą zuchwałą i durną,
Lecz gdy się bawił grzebaniną zdrożną,
W śmierdzącej parze znalazł śmierć okrutną.
Duch czasu was tak samo dziś urządził,
I kiedy się wesoło breja gotowała,
Łut jej dorzucił waszych zaklęć mądrych.
Więc kiedy zawrze i spuchnie pod parą,
Niech śmiało ten diabelski gar wysadza
W powietrze z wami, z waszą rupieciarnią!
Józef Eichendorff
tłumaczł Andrzej Lam
Przypis tłumacza: starzy, tzn. umiarkowani liberałowie
w pruskim parlamencie, w odróżnieniu od postępowo-demokratycznych
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz