Miłość - Marian Ośniałowski

Miłość

Na bukowej kory śliskość, cierpkość jarzębiny,
wiatr marcowy przed odwilżą, na krzyk sowy cię zaklinam.
Na wieczorne odloty dzwonów,
białą bajkę ogrodów pod szronem,
na podleśne szorstkie wrzosowisko,
na jesiennych liści szeleściska
i na wiosną przesiąknięty mrok –
nie wyciągaj po nikogo rąk.

Marian Ośniałowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz