Modlitwa na intencję starości
Ustrzeż mnie, Boże, od tych myśli,Co tylko w mózgu goszczą;
Kto śpiewa pieśń naprawdę trwałą,
Ten myśli szpikiem i kością.
To jedno w mądrych starcach jest
Coś warte; czemużbym zatem,
Jeśli wymaga tego pieśń,
Nie miał się wydać wariatem?
Modlę się więc - bo dość mam słów
Modnych i wolę znów modły -
Bym się na starość wydawać mógł
Namiętny i niemądry.
William Butler Yeats
przeł. Stanisław Barańczak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz