Śmierć
Wygnałeś ją ze swego wnętrza już wiele lat temu
i zamknąłeś ten zakamarek, i starałeś się o wszystkim zapomnieć.
Wiedziałeś, że nie ma jej w muzyce, toteż śpiewałeś,
wiedziałeś, że nie ma jej w ciszy, toteż zachowywałeś milczenie,
wiedziałeś, że nie ma jej w samotności, toteż byłeś sam...
Ale niestety! Co to się dziś stało,
że jesteś przerażony jak ktoś,
kto nagle w nocy dostrzegł
smugę światła pod drzwiami
prowadzącymi do pokoju obok,
w którym już dawno nikt nie mieszka?
Vladimír Holan
przełożył Leszek Engelking
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz