Brama - Tadeusz Różewicz

Brama

Lascaite ogni speranza
Voi ch’entrate

Porzućcie wszelką nadzieję
Którzy tu wchodzicie

Napis nad piekłem w Boskiej komedii Dantego
William Blake - Dante i Wergiliusz u bram piekła

Odwagi!

Za tą bramą nie ma piekła

Piekło zostało zdemontowane
przez teologów
i psychologów głębi

zostało zamienione w alegorię
ze względów humanitarnych
i wychowawczych

odwagi!
Za tą bramą zaczyna się
Raz jeszcze to samo

Dwóch pijanych grabarzy
siedzi nad dołem

piją piwo bezalkoholowe
zagryzają kiełbasą
mrugają do nas
grają czaszką adama
w piłkę nożną
pod krzyżem

dół czeka
na jutrzejszego nieboszczyka
„skóra” już w drodze

odwagi!

Tu poczekamy na sąd
Ostateczny
W dołku zbiera się woda
Pływają pety

Odwagi!

Za tą bramą
Nie będzie historii
Ani dobra ani poezji

A co będzie
Nieznajomy panie?

Będą kamienie

Kamień
Na kamieniu
Na kamieniu kamień
A na tym kamieniu
Jeszcze jeden
kamień

Tadeusz Różewicz

1 komentarz:

  1. To obrazowanie, w tym wierszu jest niezwykłe i za to cenię i szanuję Różewicza. Może jestem wzrokowcem, ale to co w tym wierszu zobaczyłem zupełnie mi wystarczy, piekła oglądać już nie chcę!

    OdpowiedzUsuń