Zbudowałem wspaniałą ciszę
fot.Paula Grenside
Zbudowałem wspaniałą ciszę. Ułożyłem ją z milczących głazów.
Wznosiła się jak piramida Cheopsa. Na jej szczycie
spoczywało leniwe słońce.
Ludzie otoczyli mnie widnokręgiem, z ich oczu sączył się zachwyt.
Podałem znak milczenia, ale w ustach palił im się
już proch pierwszego strzału.
Stanisław Misakowski
Ty... to dopiero ciszę... budujesz. . . p o d r ę c z n i k o w ą. . .
OdpowiedzUsuńeeeh, przestań:/ od kilku dni mam tak parszywy humor, że naprawdę nie chciałbyś być moim polu razenia. akurat dziś jest jego apogeum - i albo mnie wsadzą do wariatkowa, albo mi wreszcie przejdzie.
OdpowiedzUsuńPS. Próbowałam się urżnąć w zimnego trupa. Ale nawet to mi nie wychodzi.
S Y F Z M A L A R I Ą!!!!
to dla mnie nic nowego. . . za mną cały czas stoi śmierć i przerażenie. . . wolę umrzeć na malarię. . .
OdpowiedzUsuńA za mną masakrycznie ciężki stan wkurwienny organizmu typu constans! Na dodatek dziś zrobiłam z siebie konkursową idiotkę! /wrrr/ KRETYNKA!!!!!
OdpowiedzUsuńIdiotki się powinno topić za młodu, ot co! A mnie zamiast tego nauczyli pływać:[
SYF!
Chwilami mam wrażenie, że stoję przed lustrem wiesz? (jak z tobą rozmawiam)
OdpowiedzUsuńTo przestroga przed przyszłością?
Argument na...
nie?
(retorycznie)
Jak przed lustrem, to szczerze Ci współczuję.
UsuńPS. Nie wiesz przypadkiem, jak można sobie samej/samemu nakopać do dupy?
Masz tak niekiedy (hehehe - 'niekiedy' /uoee/ - prawie zawsze) że WIESZ, że to co masz zamiar za moment zrobić, jest IDIOTYCZNE/ZŁE/PRZECIW TOBIE, a i tak to robisz?!
UsuńMoja babcia na to mówiła: "diabeł w nią wstąpił"
Ergo?
Najwyraźniej jestem opętana.
eee a co cię tam mogło opętać (sorry antykatolicyzm i antyklerykalizm zawsze odzywa mi się jak proboszcz rozdaje kartki "na spowiedź")
UsuńTak właśnie mam a potem jeszcze w to brnę bo przecież nie mogę tak zakończyć - a kończę jeszcze gorzej. . .
Idę spać. . . chciałem czytać biografię białoszewskiego ale... przyznam że ciężko mi się ją czyta, wałęsowej wciągnąłem w dwa dni a tu już w dobrych kilka tylko 100. . .
Oj nie chce mi się już męczyć. . .
Dobrej nocy (może się już nie obudzimy)
I O D Z Y W A J S I Ę C H O L E R O !
Mi się jeszcze nie udało. . .
OdpowiedzUsuńTeż wiele razy robiłem z siebie. . .
Więc na ogół milczę i nie poruszam się - jak nie muszę. . .
Co na ironię mnie niszczy, bo wiem że coś jeszcze (to słowo w tym wieku) mam. . .
No i mi mniej więcej odpowiedziałeś zanim zadałam pytanie:D
OdpowiedzUsuńA widzisz? Masz dowód! Jestem diablicą...
Hm, może mnie kto spali na stosie. Ale by to dobrze było!
Masz dojście do jakiejś inkwizycji? (poza Radiem Maryja /lol/) Jak masz, to napisz na mnie donos. Tylko niech spalą od razu, bo tortury załatwiam sobie we własnym zakresie. Pieprzona sadomsochistka:/
Jak inkwizycja to zdecydowanie mój proboszcz i ten ze szkoły (z kongregacji ds. wiary). . . ciebie spalą za opętanie a ja wystarczy że się wyspowiadam. . . będziemy płonąć razem :)
Usuń