Czym różni się milczenie - Tadeusz Dąbrowski

* * *

czym różni się milczenie
puste od znaczącego

głębokie od pustego
jasne od ciemnego

milczenie celne od
milczenia jak kulą w płot

tobą

Tadeusz Dąbrowski

4 komentarze:

  1. Witaj m. w poniedziałek, witaj.
    Dopiero zacząłem czytać, dużo Stachury i taki wiersz. Piękny, tylko jak dla mnie, aż na zbyt formalnie konsekwenty. Ja tobą napisałbym tu z dużej "T" litery.
    Ładny wiersz, nie wiem czemu tyle czekałem, ale warto było.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj w środę:)
      Pozwól, że się tym razem z Tobą nie zgodzę - raziłaby mnie tu wielka litera.
      Ale to tylko czysty subiektywizm.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Cześć,
    zdawało mi się że środa jest dzisiaj;) widać się myliłem.
    Ależ bardzo proszę niezgoda to coś twórczego, wymaga porozumienia, a zgoda: no cóż zwykła i tyle. Na marginesie, albo post scriptum ,chciałbym przeprosić za brak wrażliwości i takie bezceremonialne komentarze, cóż chyba z prosta jestem ciosany, przepraszam.
    Tobą napisałabym z dużej "T" litery dlatego by uwypuklić kontekst tego wiersza. Czyli sens słów, albo milczenia, ciszy raczej nie, raczej braku. Jeśli brak słów mi przeszkadza, to znaczy, że ktoś do mnie mnie mówi, a ktoś nie jest jakiś ktoś, byle ktoś czy ktokolwiek. Tylko ten konkretny ktoś, który chciałbym by do mnie coś powiedział, bo na nim mi trochę, albo więcej niż trochę, zależy. Stąd niuans formalny stałby się wykrzynikiem, który uczyniłby z wiersza oczekiwanie na kogoś, a nie refleksję nad brakiem.
    Ale wiersz ładny, mi się podoba z dużym i małym "t".
    tomek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybacz, nie mam i nigdy nie miałam poczucia czasu, więc dni tygodnia to pikuś, skoro nie tak dawno 'urzędowy-i-wielce-ważny' (jak dla kogo) dokument datowałam na 1112 rok.
      I przestań się dopraszać o komplementy;)... pisząc o swoim braku wrażliwości i określając się mianem "grubo ciosanego" - według mnie wcale taki nie jesteś!
      Gdybyś był, to bym Cię nie lubiła aż tak bardzo:))
      [Inna rzecz, że zawsze pociągają mnie jedynie zimni i cyniczni dranie bez serca i znajomości uczuć wyższych]
      Oczywiście ta dygresja nie dotyczy Ciebie (jak mniemam) a jedynie mojego skopanego życia;]
      Dlatego nadal preferuję literkę "t" w powyższym wierszu. Jest uczciwsza.
      Pozdrawiam
      m
      PS. Wybacz sarkazm, ale kiedy szumią jodły na gór szczycie z powodu dujawicy, to wychodzi ze mnie wyjątkowa zołza. Podobnie jak w upał. I w deszcz. I tak dalej.
      Znaczy się - mam doła typu constanas:/
      ;)

      Usuń