Dywan IV
Kiedym ujrzał, żem jest cierń - wnet schroniłem się w gęstwinie róży.
Kiedym ujrzał, żem jest kwas - wnet zmieszałem się z nektarem trzciny.
Kiedym ujrzał, żem jest jad - wnet wlałem w czarę lek teriaku;
Kiedym ujrzał na dnie męt - zaczerpnąłem źródeł nieśmiertelnych.
Kiedym ujrzał, żem jest mrok - na Jezusie gwiezdnym wsparłem dłoń mą;
Kiedym ujrzał, żem jest grób - otworzyłem bramy, wiecznych sadów.
Rumi
przekład Tadeusz Miciński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz