Jak zatrzymać tę chwilę - Jeremi Przybora



Jak zatrzymać tę chwilę

Jak zatrzymać tę chwilę jesienną -
plamę słońca na słot długim paśmie -
te ostatnie motyle przede mną
na tej róży ostatniej, co gaśnie?
Jak? Jak?
Jak zatrzymać chwilę tę?
Jak jej nie dać odejść w mgłę?
Jak jej nie dać odejść w mgłę?
W mgłę?

Jak zatrzymać ten zegar w pół kroku,
co mu jest cichym świerszcz sekundnikiem?
Jak zatrzymać ten pośpiech obłoków
i ten wyraz twych oczu, nim zniknie?
Jak? Jak?
Jak zatrzymać wszystko to?
Nie dać, żeby zaszło mgłą -
nie dać, żeby zaszło mgłą -
mgłą?

Jak zapobiec odejściu tej chwili,
która z odejść się składa aż tylu?
Chyba tylko tę furtkę uchylić
i przez furtkę tę odejść z tą chwilą.
Tak, tak-
wraz z jesienną chwilą tą -
odejść, zasnuć siebie mgłą -
odejść, zasnuć siebie mgłą -
mgłą.

Jeremi Przybora

8 komentarzy:

  1. nie zatrzymam tej chwili ,bo ulotna jest jak trzepot skrzydeł ptaka ,tak wiele pytań ,tak mało odpowiedzi ,ale jeszcze nie czas zasnuć siebie mgłą ... a na wiosnę trzeba furtkę uchylić .wszystko stanie się radosne ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepięknie!
    :)
    Wierzysz w swe ostatnie zdanie?
    Jeśli tak, to jesteś szczęściarą/szczęściarzem... Zazdroszczę i trzymam kciuki za spełnienie:)

    Wybacz, ale dla mnie mgła jest realniejsza.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ta ostatnia refleksja chyba jest bardziej pod wpływem Leśmiana ... . wiosna ....kocham wiosnę za szczerą radość budzenia wszystkiego do życia ,za światło i wyrazistość kolorów .
    mgła ...unosi się lub opada , a kształty przybierają wtedy właściwą formę ... . pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. wraz z jesienną chwilą tą -
    odejść, zasnuć siebie mgłą -
    odejść, zasnuć siebie mgłą -
    mgłą.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. To było tak: w ciemności nocy
    Z gałązki wylazł żywy pączek.
    Rozklejał się, ptakami kwiląc;
    O świcie - westchnął. To był początek.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Bezimiennego cię rozdwaja
    W dwa cudy jedna twórcza siła,
    I drży pod tobą niespokojna
    Gałązka, która się powiła.

    Wiec kto? wiec jak? Zawiało chłodem.
    Czy ptak? czy kwiat? I gwar zamiera,
    I rozpaczliwy strach istnienia,
    W struchlałym sercu świata wzbiera.

    Wtedy zerwałem go z gałęzi
    Jak pierworodny owoc z drzewa:
    I bardzo słodką wonią dyszy,
    I bardzo smutne wiersze śpiewa.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Trwałość czym jest na świecie trwałość
    tym czym brzęczenie kastanietów
    i w wieczne nie oblecze ciało
    nic na tej ziemi dłoń niczyja
    i dla kilofów i poetów
    wszystko co piękne jest przemija

    Wszystko co piękne jest przemija
    wszystko co piękne jest zostaje

    Choć nawet czas i ten przeminie
    ludzie okrzyki drzewa burze
    śmieszne materie nieulękłe
    zwierzęta kwiaty na polanie
    wszystko przemija co jest piękne
    wszystko co piękne jest zostaje

    Śmieszne materie nieulękłe
    zwierzęta kwiaty na polanie
    wszystko przemija co jest piękne
    wszystko co piękne jest ...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń