Codzienny lipcowy cud - Józef Baran

Vincent Van Gogh
Codzienny lipcowy cud

zbudzić się wcześnie
usłyszeć że kogut wypiał kolejny świt.
a jego pianie rozchodzi się kręgami po widnokręgach

prawie słyszeć plask blasku o szybę
trzymać w ręku klucz poranka do całego Wszechświata
i do
najczystszej gamy
przez ptaki
wyśpiewanej
w hołdzie Najjaśniejszemu Słońcu
co w moim ogrodzie zwiastuje znów

coranny cud

Józef Baran

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz