Samotny w nocy czuję się najlepiej,
sam na sam z lampą pełną tajemnic,
uwolniony od natrętnego dnia,
schylony nad nigdy niegotową pracą:
kombinacjami kart pasjansa. Cóż z tego, że
ten pasjans nigdy nie wyjdzie.
Mam całą noc dla siebie. Gdzieś
jest już prawda raz wypowiedziana.
Czemu więc niepokoić się? Czy ona
może kiedykolwiek więcej wyrazić?
W roztargnieniu chcę słuchać wiatru
w nocy fletów korybanckich
i mowy wiecznych wędrowców.
Gunnar Ekelöf
tłum. Zdzisław Wawrzyniak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz