Drzeworyt - Julian Przyboś

Katsushika Hokusai
Drzeworyt

Płaski pejzaż zimowy – drzeworyt
drzew czarnych na białym.

Kawka z dachu do wiśni dociągnęła kreskę.

Niechaj wyjrzy i błyśnie spod kory
starej gruszy – arcymistrz! i, ledwo
półodkryty, niechaj arcymówi
niepojęte duby czarnoleskie!

Hukało po podwójnym sadzie, a wołałem
o pomoc złotoustych! i rad nierad
zdrewniałymi rękami, niezdarnie,
sam wetknąłem mroźnemu w zaspach widokowi
nakreślone na sztychu jedną linią drzewo.

Hokusai jedną kreską chciał wyrazić świat.

Ty powiedz jednym zdaniem.
Zdejmij ze śnieżnej ściany widok odtajały.

Julian Przyboś

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz