Na występ Aminy Boschetti - Charles Baudelaire

Amina Boschetti
Na występ Aminy Boschetti

Amina wpada – pierzcha – jasność wokoło sieje,
Kołtuństwa jednak ani to ziębi, ni grzeje.
- Jakie tam nimfy leśne? Znam jeno dziewczyny
nie dzikie, jak się patrzy – z Targu na jarzyny!

Okiem, ciałem i stopą do świata się śmieje
Amina, tłum rozrzutnie czar i dowcip leje,
A Kołtun prawi: - Wszystko to z piekła nowiny!
Ma żona, chwalić Boga, nie z tak lekkiej gliny! -

Nie wiesz, sylfido lotna o zwycięskiej nodze,
Co powiewnego walca chcesz nauczyć słonia,
Puszczyka wesołości, zaś uśmiechu konia,

Że Kołtun na wdzięk boski „Hola!” woła srodze,
i choćby mu słodki Bachus nalewał burgunda,
Piwo mu milsze – oraz jego Kunegunda!

Charles Baudelaire
tłumaczenie Bohdan Wydżga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz