Łukasz Jaruga |
Ach, ty upływający
I już stłumiony głosie,
Ledwie się wszczynający,
Wargą wilżony radośnie –
Ach, tak upływasz, chwilo,
Bez sensu, jak wiatr, jak sny,
Wiecznie się snujesz tylko
W dalekie pasma mgły.
Ach, my ciągle mówimy,
Że to bez końca trwa,
A zapominać zwykliśmy
O blasku neige d’antan –
W przecałowane noce,
W przeszlochany nasz byt
Płyną z dali bezgłośnie,
Snują się pasma mgły.
Ach, my najstarszych bogów
Wzywamy w losie złym:
Wiecznie nad nami dwojgiem
„Zawsze i wszystko: ty” –
Lecz między gałęzie i kozły,
Ofiarnych ołtarzy dym,
Wysoko ku bogom milczącym
Snują się pasma mgły.
Gottfried Benn
przełożył Andrzej Lam
Pomyślałem, że jest to wiersz... o bezradności.
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem... Dla mnie jest przede wszystkim bardzo piękny, melodyjny:)
UsuńA jeśli chodzi o treść, to chyba zmusza do do większej refleksji. Nie będę go tu teraz analizować, bo byłoby za dużo pisania - każda fraza warta jest co najmniej dwóch, trzech zdań - a ja mam cały tomik tych wierszy Benna:] Co jeden to piękniejszy!
:)
Pozdrawiam
Droga Magduś!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci zdrowych, pełnych spokoju i rodzinnego ciepła Świąt Bożego Narodzenia. Niech chwile, które w najbliższych dniach przeżyjesz będą trwały przy Tobie już zawsze. Niech Bliscy Cię nie opuszczają nie tylko w świąteczne dni. Niech się spełnią marzenia na których najbardziej Ci zależy. Niech nadzieja Cię nie opuszcza. Pamiętaj, że są ludzie dla których jesteś wiele warta, którzy czekają na każdy opublikowany przez Ciebie post, ale nie tylko!
Niech Zbawiciel Cie nie opuszcza.
Wesołych Świąt życzy Kasia:)
Dziękuję Ci, Kasieńko za przepiękne życzenia:)
UsuńDla Ciebie też spełnienia wszystkich marzeń i jeszcze dużo, dużo więcej...
Wesołych Świąt:)