Tadeusz Brzozowski - Struna - 1957 Proszę bez muzyki
Na tej zimnej płyt kamiennych trawie
żaden się olbrzym nie pojawi.
Kiedy pan róg ten do ust przystawi –
ach, tylko żałosny dobędzie się ton.
Na tym kamiennym zimnym trawniku
żaden zając nie pomyka.
Kiedy pan usta do fletu przytyka –
żaden szept ptaków panu nie odpowie.
Na tej spłaszczonej gładko umywalni
żadna szarańcza nie znajdzie przystani.
Jeśli i tej melodii pan teraz spróbuje,
Język panu w bucie stanie.
Ernst Jandl
przełożył Stanisław Barańczak
Proszę bez muzyki - Ernst Jandl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz