Marcel Nino Pajot |
Skryj się za maskami i szminką,
mrugaj jakby ci coś do oka wpadło,
niech twe istnienie, twój upadek
nie odbija się w owalu twarzy.
W ostatnim świetle mijanie posępnych ogrodów,
z pożarów i nocy nieba rumowisko –
ukryj, zasłoń swe łzy i nieczułość,
ciało nie może wiedzieć, kto sprawił to wszystko.
Rozłupanie, rozdarcie, przemianę
ziarenka, w którym zniszczenie wzbiera
ukryj, spraw, by dalekie śpiewania
dobiegały z gondoli, która ktoś dostrzega.
Gottfried Benn
przełożył Krzysztof Karasek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz