Nasz komputer
Nasz komputer
leży między nami.
Sformatowani w sam raz
na naszą szybką miłość
otwieramy dialogowe okno.
Deseń deszczu na szybach
z galerii Clip Art.
Wracają domyślne usta.
Ikona oddechu.
Scaleni jeszcze raz i jeszcze raz
autoryzujemy siebie nad ranem
kiedy listonosz wrzuca nam do skrzynki
wschód świeżej moreli.
Ewa Lipska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz