Urszula Nieborak - Cisza z cyklu Wenecja nocą |
Laguna była świadkiem jego zimowych dni
szorstkiego odosobnienia które wybrał
Udręki przywiązania nie nikną
a przecież to wenecka wieczorna mgła
i ten ból piękna silniejszy niż ból noszony w sobie
Jakże kojące bywa oddalenie od wszystkiego
co ukochaliśmy
smutna duma że tu też istnieć potrafimy
czekało na niego miejsce na wyspie San Michele
zawsze był panem swego miejsca
nawet na zesłaniu
Ten cmentarz wskazał palcem
Wystarczyłaby sama miłość do laguny
by zasłużył sobie na nie
Kiedy milkli pochlebcy i oszczercy
słyszał plusk rozbijanej wiosłem fali w zatoce
Julia Hartwig
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz