Max Ernst -Las - 1927 |
Burza minęła. Lecz gromem zwalony
Ogromny dąb płonął, dym smugą siną
Pełzał po ziemi z gałęzi zwęglonych —
Lśniącą po deszczu, zieloną gęstwiną.
A już od pól — melodie, i zadźwięczał
Ptaszęcy zgiełk, biegł po zroszonych łąkach,
I końcami swego łuku tęcza
Na zielonych wsparła się wierzchołkach.
Fiodor Tiutczew
przekład Mieczysława Buczkówna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz