Zanim bełkot zamieni się w myśl... - Jacek Janczarski

***

Zanim bełkot zamieni się w myśl
Zanim słowa uwięzną nam w gębach
Wznieśmy toast, wypijmy za tych
Którym zdrowia i szczęścia potrzeba

Niechaj brzęknie wesoło dziś szkło
Niech się spełnią marzenia wyśnione
Pijmy zdrowie za tych, co z nas drwią
Kiedyś będzie im to policzone

Dno jest po to, by wypić do dna
Pijmy gorycz do końca - do spodu
Dzisiaj w nas przebaczenia jest czas
Pijmy zdrowie przyjaciół i wrogów

Świt się tuli jak dziecko do snu
Pełznie obłok po nieba błękicie
Póki jeszcze żyjemy wciąż tu
Wznieśmy toast, kochani...
za życie!

Jacek Janczarski

7 komentarzy:

  1. można do ciebie wysłać coś bardziej prywatnie niż w tych komentarzach ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łojezu! Masz tu bloga? Masz. Wiesz, co to jest 'profil? Wiesz. Ale na wszelki wypadek info: to tam na samym dole nad zachodem słońca z napisem Good Night;p
      1/ Się w toto klika
      2/ Się czyta ze zrozumieniem
      3/ Się pisze maila
      Hue hue hue:]

      Usuń
    2. to ci w odpowiednim czasie coś wyślę ;p

      Usuń
    3. to czekam z wielkim zniecierpliwieniem;p

      Usuń
    4. hehehe dobre!

      Usuń
    5. a co? mam się zacząć bać???!!! Człowieku, toż mi ojciec dopiero co umarł, a ja jestem jednostką wybitnie depresyjną i rozchwianą emocjonalnie tak, że hohohooho, albo i jeszcze więcej:[ /buuuu/

      Usuń
  2. oj tam po prostu to zniecierpliwienie pasuje tu jak, oj nie wiem, nie pasuje. . .
    wracam do twojego lewisa (nazwisko jak pewna piosenkarka dlatego mnie przyciągnęło, ale wiersz porąbany ;p) a potem do umberto ;p
    DOBREJ NOCY

    OdpowiedzUsuń