Giunto é gia’l corsa della vita mia...
Michelangelo - Crouching Boy
Dobiega podróż mojego żywota
Wśród burzliwego morza, w kruchej łodzi,
W port wspólny, kędy zdać sprawę się godzi
Ze zła i dobra, które duszą miota.
Wiem, że fantazji zapalna ochota,
Co samowładcę i bóstwo mi rodzi
Z sztuki, do błędu jedynie przywodzi
I że nieszczęściem jest moja tęsknota.
Myśl o miłości, próżna i wesoła,
Czym będzie, gdy się śmierć podwójna zbliża?
Ta pewna, tamta snadź nieunikniona.
Michał Anioł Buonarotti
przełożył Leopold Staff
Giunto é gia’l corsa della vita mia... - Michał Anioł Buonarotti
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz