Ucieczka ku słońcu
Idźcie ode mnie próżne i nadęte
Frazy retorów, niehelleńska wrzawo!
Idźcie ode mnie, Seliuszu, Warronie
I Tarkwicjuszu, moich młodych lat
Puste brzękadła! Żegnajcie, scholarzy
Ociekający tłuszczem uczoności,
Druhowie moi! Nawet ty, Sabinie,
I ty Sekstusie, serce mego serca,
Żegnajcie wszyscy! Rozpościeram żagle,
Łódź moja płynie do błogiej przystani,
Gdzie według wskazań wielkiego Sirona
Wplączę życie z wszelkich trosk. A wy,
Muzy?... Was także żegnam. Bądźcie zdrowe,
Muzy kochane!... Bo nie będę przeczył,
Że was kochałem – czule… Nawiedzajcie
Me karty czasem, lecz rzadko, ukradkiem…
Wergiliusz
przełożył Zygmunt Kubiak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz