to znowu nie jest tak źle...
cienie w czapkach złodziejskich pod parkanami się gonią
i sosny kołyszą się.
Śpiewaj bracie. Sam jeden. Naciskaj należny klawisz,
nutę po nucie...
ej! gwiazdy! a ty z gwiazdami jak z dziewczynami się bawisz
w zaczarowanej tancbudzie.
Piosenkę, którą układasz , wrzuć w księżyc, jak w skrzynkę pocztową,
Mozart otrzyma list.
Resztę już w niebie załatwią. A reszta w tę noc majową
nie znaczy nic.
Konstanty Ildefons Gałczyński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz