***
Znowu ta sama nad tobą gwiazda
i księżyc
o czterech twarzach.
Gdzie się podziały
inne gwiazdy?
Czyżby ściągnęła je równina,
by zapełniły
nad nią
całe niebo,
gdy dojrzewają kłosy?
Czy ta gwiazda daleka
i nieuchwytna,
a namacalnie rzeczywista,
jest twoim losem?
Każdego wieczoru cię przeszywa
ostrym mieczem
i ty od niej
uwolnić się nie możesz...
Dora Gabe
przełożył Józef Lenart
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz