Anioł z tytoniowego dymu - Tadeusz Śliwiak

Anioł z tytoniowego dymu

Palisz już trzeciego papierosa
nad twoją głową unosi się anioł
z tytoniowego dymu
Wiem, gniewasz się na mnie
więc powiedz mi coś do słuchu
zaklnij szpetnie - ale nie milcz
zimno mi od twojej obcości
czy będziemy tu siedzieć
tak do końca świata?
Las patrzy na nas
jak na swoje zwierzęta
krzyknął jakiś ptak
księżyc już chodzi po niebie
natura zachowuje się godnie
nie zauważa nas

Tadeusz Śliwiak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz