Pięć sążni w dół
Wyobraź sobie że tak
Ruch jest jednostajny
Dni na dno idą stojąc
Godziny umierają śpiąc
Lustra podchodzą mgłą
I matowieje śpiew wody
Mówimy przez śluzę tlenu
Mosty są zerwane i szyny
Zerwane
Pozycje spalone
Andrzej Sosnowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz