Kamyk - Zygmunt Ławrynowicz

Kamyk

strumienie lat
i wodospady zdarzeń
wypolerowały mu ciało
w gładką doskonałość
w głębi tego kamyka
pod jego geometryczną skórą
żyje dalej piękna chropawość
i długie blizny szczelin
bolą bezgłośnie

Zygmunt Ławrynowicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz