Ogród w Milanówku, Lato
Moi przyjaciele tu to są wróbelki
I przyjazny jest mi żywioł wszelki
Wróbel jabłko na barwinku kwiatki
Wspólne są tu nasze zagadki
Wspólne nasze istnienie w biedzie
I do śmierci razem się jedzie
Jeden strach i sny nasze jedne
O wróbelki przyjaciele moje biedne
I barwinek jego białe korzonki
Jabłko które spadło z jabłonki
Czarny ślimak i rudy rudzik
O istnienie jak ono się trudzi
I w purpurze orzechy leszczyny
Są z tej samej ciemnej przyczyny
Wielki strach jest w jabłkach wróbelkach
Wielka bieda o jaka wielka
Jeszcze trochę i byt się odsłoni
Powie żeśmy byli tu po nic
Wróble ziółka jabłka podziobane
Razem z wami przed niebytem stanę
Jarosław Marek Rymkiewicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz